Składniki miłości – lepiej się różnić czy być podobnym?

Miłość i jej składniki

Czy istnieje przepis na idealną miłość? Jak stworzyć udany związek? Lepiej, aby partnerzy byli do siebie podobni, czy stanowili kompletne przeciwieństwa? Psychologowie zadają sobie te i wiele innych, zbliżonych pytań od wielu lat. Na temat ludzkich relacji powstało mnóstwo książek oraz artykułów cenionych badaczy – do jakich wniosków doszli i jaki model zależności proponują? Tego wszystkiego dowiesz się z tekstu poniżej.

Trójskładnikowa teoria miłości

Teorią, która uzyskała największy pozytywny odbiór, stała się praca Roberta Sternberga, który zaproponował podział wzniosłego uczucia na trzy składniki, następnie wydzielił poszczególne etapy jego ewolucji, aż wreszcie udało mu się opracować konkretne typy miłości. Do komponentów, jakie wchodzą w skład wyjątkowego uczucia międzyludzkiego, badacz zalicza: intymność, zaangażowanie oraz namiętność. Pierwszy z nich charakteryzuje jako bliskość i zaufanie, powodują one, że postrzega się swojego partnera nie tylko jako obiekt westchnień i pragnień, ale także jako przyjaciela, a także kogoś komu w każdej sytuacji można zaufać, natomiast namiętność psycholog rozumie jako synonim pożądania cielesnego, które jak mówi, jest niezbędne do zbudowania długotrwałego, prawdziwego związku. Zaangażowanie z kolei determinuje dołożenie wszelkich działań, aby relacja między partnerami była trwała, a atmosfera, jaką budują – ciepła i komfortowa. Bazując na zaproponowanych pojęciach, naukowiec opracował kolejne etapy przeżywania relacji: zakochanie, gdzie dominuje namiętność, następnie romantyczne początki w których pojawia się i przewodzi intymność. Kolejna faza, związek kompletny pojawia się zwykle w okresie podjęcia decyzji o ślubie lub wspólnym zamieszkaniu, wówczas pałeczkę przejmuje zaangażowanie. Jako ostatni pojawia się związek przyjacielski, w którym równoważą się wszystkie składniki uczucia, w jego miejsce może pojawić się również relacja pusta – czyli rozpad dotychczasowego współżycia.

Lepiej się różnić czy być podobnym?

Jak stworzyć udany związek? Czy lepiej szukać partnera podobnego czy całkowicie odmiennego? Na te pytania psychologowie odpowiadają poprzez obserwację konkretnych zjawisk społecznych. Elliot Aronson w swojej książce ,,Psychologia społeczna – serce i umysł” prowadzi rozważania nad znanym zjawiskiem doboru partnerów w tworzonej relacji, wbrew śladom w języku, jak na przykład powiedzenia – przeciwieństwa się przyciągają – badacz uważa, że udany związek tworzą jednostki podobne. Dlaczego tak się dzieje? Głównie za sprawą wspólnie spędzanego czasu, prowadzonych rozmów czy obecności w wydarzeniach kulturalnych, zawodowych itd. Jak wiadomo o wiele łatwiej i przyjemniej jest spędzać czas z kimś, kto również lubi grać w tenisa, niż z osobą, która najchętniej całe dnie przeleżałaby na kanapie. Wspólne zainteresowania i poglądy sprawiają, że osobom łatwiej stworzyć przestrzeń, która będzie dla nich bezpieczna, komfortowa i ciekawa. Amerykański naukowiec zwraca również uwagę na kwestię wieku partnerów – według niego powinien być zbliżony, ponieważ prawdopodobieństwo zbieżnych zainteresowań znacznie się zwiększa. Dobrym przykładem jest muzyka, jeżeli oboje z partnerów urodzili się w latach 60-70 będą doskonale kojarzyli zespół Pink Floyd i z racji częstego obcowania z tego typu utworami, będą one dla nich bliskie, natomiast osoby urodzone dwie dekady później mogą nawet nie kojarzyć tej kapeli.

W literaturze specjalistycznej istnieje wiele prac i badań poświęconych zjawisku miłości, mimo, iż jest to uczucie bardzo indywidualne, można wyróżnić kilka czynników, które ułatwiają budowanie udanego związku. Warto pamiętać jednak, że stworzenie tego typu relacji nigdy nie jest kompletne, chcąc pozostawać w szczęśliwej, spełnionej relacji należy stale nad nią pracować, ponieważ jak mówi profesor Wojciszke „nie istniała i raczej nie pojawi się idealna recepta na miłość, to proces psychiczny, dlatego żadne leki tu nie pomogą.”

Share