Relacje kobiety i mężczyzny


Związek idealny?

 O miłości powstało wiele prac, sztuk teatralnych, filmów i innych rozmaitych twórczości. Wielu psychologów, filozofów poświęca swoim badaniom i przemyśleniom temat miłości.
Większość osób, które łączą się w pary utożsamiają miłość tylko tak, jakby patrzeć na nią przez różowe okulary. Szukają tylko pozytywów. „Ma być fajnie.” Kiedy pojawi się trudność, kłótnie lub inne negatywne przeżycia bardzo często partnerzy traktują to jako brak miłości. Szczęście i cierpienie są nieodłączną częścią miłości partnerskiej, seksualnej, czy ojcowskiej i matczynej.
Wielu zastanawia się, czy istnieje związek idealny, bez konfliktów. Czy istnieją anioły bez skazy? Ludzie ze swej natury popadają w konflikty, które nie zawsze przysparzają jedynie zmartwień. Są także konflikty potrzebne, rozładowujące napięcia, pozwalające na nowo negocjować w związku zasady życia.
Miłością określana jest postawa, pewna właściwość charakteru odniesiona do świata. Większość ludzi tłumaczy sobie przywiązanie do jednej osoby na stałe – teorią miłości. Miłość braterska, matczyna, erotyczna, do samego siebie, do Boga. Można wymieniać ile się da. Nie jest jednak możliwe mówienie o miłości, jeśli do reszty świata czułoby się nienawiść. Różnice dotyczą obiektu darzonego miłością. Nie ma obszaru życia, w którym nie byłoby miejsca na rozmowy o miłości. Rozwój istoty ludzkiej wymusza zmiany według wielu czynników: psychologicznych, fizycznych, emocjonalnych i seksualnych. Partnerów łączy uczucie, którego treść przy upływie czasu może się zmieniać.
O tym, że ludzie w związku są szczęśliwi nie decyduje model. O żadnym ze związków nie należy też mówić „zły”, czy „dobry”. Nie ma modelu jedynego do osiągnięcia, stanowiącego cel wszystkich związków. Partnerzy rozwijają w związku swoją osobowość i zainteresowania. Związek partnerski oparty jest na miłości, wspólnych wartościach i świecie erotycznym. Na rodzaj związku mogą wpływać także określone oczekiwania powstałe w związku. Zdarza się, że w partnerstwie osoby nie szukają wspólnoty psychicznej, lecz tylko fascynacji erotycznej.
Miłość jest złożonym zjawiskiem. Składa się z intymności, namiętności i zobowiązania. Intymnością jest szanowanie partnera; wzajemne zrozumienie; uczucie wsparcia; dzielenie się wzajemnymi przeżyciami, wymiana informacji, traktowanie partnera jako części życia. Początkowa faza związku jest trudna. Zdarza się, że brakuje zrozumienia, umiejętności komunikowania się. Partnerzy nie rozpoznają wzajemnych potrzeb lub zaspokajają je w sposób nieumiejętny. W lepszym rozpoznawaniu pomagają pozytywne emocje, udzielania sobie wsparcia, poznawanie partnera. Bywają takie osoby w związku, które deklarują, że zrobią „wszystko” dla swojego partnera. Pod pojęciem „wszystko” bywa, że znajdują się rzeczy, których partner nie oczekuje. Nieodłącznym elementem namiętności są zarówno radość, jak i ból; pożądanie, ale i zazdrość; zachwyt, tęsknota i niepokój. Tym emocjom towarzyszy pobudzenie fizjologiczne i motywacja do całkowitego oddania drugiej osobie. Większość zapytanych ludzi, jak definiują miłość, mówiłaby na temat namiętności. W jej skład wchodzą: uczucie podniecenia, bliskość fizyczna, całowanie, dotyk, pieszczoty, seks, myśli o partnerze, a nawet obsesja na jego punkcie. Namiętność mylnie kojarzona jest jedynie z potrzebą seksualną. Zobowiązanie charakteryzuje przede wszystkim siła. Siła podtrzymuje związek. Udany związek ma silne zobowiązanie. Partnerzy wkładają wysiłek, aby związek utrzymać, więc w niego inwestują.

Złoty środek i pomoc terapeuty

 Czy złotym środkiem na dobry związek jest poprawna komunikacja, aktywne słuchanie drugiej osoby, dbanie o zaspokojenie potrzeb partnera, właściwy podział władzy domowej, czy silna więź emocjonalna i seksualna? Dużą rolę w związku odgrywa także więź kulturowa, która uwidacznia się we wspólnym systemie wartości, spójnym stylu życia, czy w jednakowym postrzeganiu dążeń życiowych i planów. Istotnym elementem jest równowaga ekonomiczna. Mimo trudności taki model związku partnerskiego jest możliwy, szczególnie wśród osób, które nie boją się wyzwań. Fundamentem funkcjonowania związku jest niedopuszczenie do sytuacji, gdzie para będzie żyć obok siebie, jak obcy ludzie, połączeni jedynie wspólną egzystencją domową. Nie da się miłości zrozumieć, nauczyć się jej lub kogoś do niej zmusić. W dzisiejszym świecie, w którym wzrasta liczba rozwodów, a pary nie chcą naprawiać relacji, tylko wolą się rozstać, potrzebny jest przekaz, że sukces w związku zależy od wielu czynników, nie tylko miłości, popularnie nazywanej „chemią”.
Tyle ile istnieje związków, tyle można wyróżnić przyczyn konfliktów, rozpadu i niedopasowania. Każdy ma inny temperament, inne potrzeby. Najczęściej pojawiające się błędy w komunikowaniu między partnerami wynikają z tego, że kobieta pragnie, aby partner się domyślił, czego ona oczekuje, a mężczyzna z kolei nie lubi być pouczany, więc rezygnuje z rozmowy na temat potrzeb i oczekiwań, ponieważ uważa się za znawcę.
Wiele problemów może wynikać z zakłóconej komunikacji między partnerami, negatywnych doświadczeń, czy czynników osobowościowych. Niedopasowanie seksualne, o którym juz coraz częściej mówi się w społeczeństwie, nadal pozostaje tematem tabu dla wielu związków.
Coraz więcej par chce korzystać z pomocy terapeuty, ale ile jest jeszcze takich, które twardo deklarują, że same rozwiążą swoje problemy. Zdarza się, że jedna osoba, najczęściej partnerka, chce pójść na terapię par, a partner uparcie się nie zgadza. Jednak kiedy oboje uczestniczą w terapii mimo wcześniejszego oporu pojawia się szansa, że doświadczą czego pragną w związku dla siebie i drugiej osoby. Wkład pracy terapeuty bazuje na empatycznym, nieoceniającym podejściu, a w roli mediatora na niedopuszczeniu, aby chęć pojednania ugrzęzła w niedomówieniach. Kiedy para, przeżywająca trudności i kryzys przychodzi do gabinetu terapeuta otwiera przed nimi wachlarz sfer życia, o których zdarza się, że wcześniej nawet nie pomyśleli.

Autorzy: Krystyna Gaca, Małgorzata Ignaszak 

Share